to się nazywa WEJŚĆ DYŃCE NA GŁOWĘ
krótki, ale jakże "intensywny" żywot pewnej DYNI.
-uściskali
-napoili
-przetarli
-nawet umyli jej zęby
potem rozjechali, wynieśli na ogródek......
i tyle ją widzieli.
Zaloguj sie, aby dodac swój komentarz.
hastianna napisała:
dodane: 02-11-2010 11:13
super te twoje chłopaki Gabrysiu-pozdrawiamy serdecznie:)
gurami72 napisała:
dodane: 01-11-2010 22:07
Życie w szybkim żywocie dyniowym to się nazywa szaleństwo , pomysłowe dzieciaki
ekstra: 1175 | bez szału: 0 | lipa: 0 |