Pawełek
Pawełek po wizycie u fryzjera:)))
oczywiście obcięłam go jak spał - inaczej niestety się nie da :(
Zaloguj sie, aby dodac swój komentarz.
wiola10712 napisała:
dodane: 17-06-2012 13:19
wczoraj obcięłam końcówkę i pokazałam dla synka że smoczek się zepsuł,
przykładał próbował połączyć ale nie udało mu się i sam wyrzucił do kosza,
wieczorem był tak umęczony że nawet nie zauważył jego braku,
w nocy dwa razy się budził z wielkim płaczem ale udało mi się go ukołysać,
rano też wielki żal, płacz i poszukiwania smoka za łóżkiem ale zapomniał ...
zapasowy mam co prawda schowany ale już nie będę pokazywać a za parę dni wyrzucę, myślę że wkrótce się przyzwyczai a te parę dni się przemęczymy :)))
Myszka05 napisała:
dodane: 17-06-2012 10:46
Ja byłam twarda co do smoczka, ale niestety inaczej by nosiła jak msiarneckjiej a tego nie chciałam bo to zdecydowanie przesada. Naszczęście synek teraz to nie chciałam smoczka od małego teraz ma ponad pół roku i się tylko nim bawi :)
Co do fryzjera Moja Julcia to tez była straszna bujna (zreszta do teraz) Ja ja moge obcinac ale fryzjerzy nie (ma już 5 lat) Więrzę że u Was będzie inaczej :)
msiarnecka napisała:
dodane: 17-06-2012 00:14
smoczkiem się nie martw-przyjdzie pora to sam wywali:)u nas mały ssał do 4 lat-a potem wrzucił na półkę i z dnia na dzien sie oduczył-a dwaj mniejsi nawet nie umieli ssać-mogłabym otworzyć sklep ze smoczkami tyle ich testowałam byle by podpasował.Bezskutecznie:)
AnkaK30 napisała:
dodane: 16-06-2012 22:20
a co do smoczka....łatwo pewnie nie będzie jak do tej pory się nie oduczył...my już mamy to z głowy uff Łukaszek sam odżucił smoczka
AnkaK30 napisała:
dodane: 16-06-2012 22:18
mój Michał też się bał obcinania,ale od pewnego czasu ma swoją ulubioną fryzjerkę i tylko ona może go obcinać ;)
Łukasz na sam widok maszynki dostaje dreszczy :D
wiola10712 napisała:
dodane: 16-06-2012 16:29
oj mojego małego nic nie obudzi, ma bardzo dobry sen, próbowaliśmy obcinać go normalnie ale nawet nie dał się dotknąć dlatego to jedyny sposób
niestety mały ma już 2latka i 2mies a nie dam rady oduczyć go od smoczka...
mateuszymon napisała:
dodane: 16-06-2012 14:20
Nie obudził go odgłos strzyżarki? Mistrzu jest.
Moi też nie lubili ocianania włosów, nożyczki w użyciu z doskoku przez trzy dni na głowę, maszynką nie miałam odwagi, z całą pewnością protestowaliby jeszcze bardziej.
Teraz- biegiem do fryzjera lecą, bo zawsze w nagrodę za spokojne posiadywanie dostają lizaki!
ekstra: 78 | bez szału: 0 | lipa: 0 |