Na grzyby
...i nie tylko. Korzystając z wolnego od pracy dnia w środku tygodnia wybrałyśmy się na wycieczkę do lasu. Było parę grzybków, szyszki, patyki, wrzosy, żołędzie, mech i inne cuda ;) Według mojej córki wycieczka była "fantastyczna" :)
ekstra: 48 | bez szału: 0 | lipa: 0 |