sześć miesięcy
Już nie leje łez, że dni się wleką,
Że ich żmudna nie zabija praca,
Że najdrożsi wszyscy gdzieś daleko,
Że mąż z miasta coraz później wraca,
Że czasami, nie wiedzieć skąd, płocha
Myśl do serca wkrada się zdradziecko –
Żyje znowu, pragnie żyć - bo kocha,
Już jej nie brak niczego - ma dziecko!
Gdy ją teraz szorstkie słowo draśnie,
Wnet na uśmiech usta się wysilą:
Byle cicho było, kiedy zaśnie
Dziecko, z trudem uśpione przed chwilą…
Już jej żadna walka nie pokona:
Czując, że kres wytrwania już bliski,
Jak na ołtarz śpieszy złożyć ona
Łzy swe ciche - u dziecka kołyski.
Zaloguj sie, aby dodac swój komentarz.
25schatz napisała:
dodane: 20-05-2013 12:00
Piękna i ta koszuleczka i opaseczka ,te piękne oczka oj będzie łamać serca :)
milenka_olsztyn napisała:
dodane: 20-05-2013 11:47
To jest koszula... firma krzak wyszperana w lumpie ;p
ciuszkiglamour napisała:
dodane: 20-05-2013 11:43
mala slicznotka a kurteczka przepiekna:) jakiej firmy
ekstra: 2 | bez szału: 0 | lipa: 0 |