przed wyjściem na zastrzyk
przed ostatni zastrzyk ufff jutro ostatni to męka dla niej i dla mnie !!!!
z grypy wyszło zapalenie płuc:(((((
podziękowania dla ilonawro za śliczną tuniczkę
Zaloguj sie, aby dodac swój komentarz.
pokrzywa7 napisała:
dodane: 08-01-2013 22:32
nie mam wpływu na to, tez bym wolała zeby przychodzily do domu bo jutro ostatni zastrzyk a toska kataru dostała zaraz pewnie pojawi sie kaszel :((((
zana78111 napisała:
dodane: 08-01-2013 22:30
To bardzo dziwny"zwyczaj"; ja dorosla, a jak wiosna mialam ostra angine to przychodziala pigula z zastrzykiem do domu.
Zdrowka zycze.
pokrzywa7 napisała:
dodane: 08-01-2013 21:59
bo u nas tak jest, jak juz nie ma temp to piszą zlecenie na zastrzyk ale do przychodni w weekendy tylko przychodzą do domu , dobrze ze mam przychodnie zaraz za blokiem :((((
zana78111 napisała:
dodane: 08-01-2013 21:54
ładnie; ale dlaczego Wy chodzicie na zastrzyk,a nie przychodza do Was?
darolisek napisała:
dodane: 08-01-2013 18:59
I Taka uśmiechnięta idzie? Moja miała zastrzyki rok temu i dostawała w domu to płakała przestrasznie Życzy dużo zdrówka!!!
pokrzywa7 napisała:
dodane: 08-01-2013 18:40
napewno idzie ale okłamałam ją ze najpierw idziemy po książeczke:))) bo jak wchodzimy do przychodni to wszyscy ją słyszą
Itallly napisała:
dodane: 08-01-2013 18:36
zdrowia !!
ale uśmiech, ona na pewno idzie na zastrzyk? ;)
blilka napisała:
dodane: 08-01-2013 18:36
Strachu w oczach córci nie widać -wprost przeciwnie uśmiech od ucha do ucha:}
ekstra: 805 | bez szału: 0 | lipa: 0 |