Ślub kuzyna
Wczoraj byliśmy na ślubie mojego kuzyna, niestety tylko w kościele, bo z dzieciaczkami ciężko by było na wesele, tym bardziej, że nie było hotelu przy sali ;x
Oliś pięknie przespał całą mszę, Julka interesowała się wszystkim tylko nie kościołem :)
Nawet ja się załapałam :) W za dużej sukience, bo kupiona była tydzień po porodzie :)
ekstra: 25 | bez szału: 1 | lipa: 0 |